Strona „W szponach rugby” ma charakter publicystyczny. Publikowane materiały stanowią wyłącznie wyraz moich prywatnych poglądów. Niekoniecznie najsłuszniejszych.
Prawa autorskie
Wszelkie prawa autorskie do publikowanych na stronie „W szponach rugby” tekstów i grafik należą wyłącznie do ich autorów (w przypadku tekstów – do mnie, w przypadku grafik – do mojej córki). Przedruk tekstów lub grafik wymaga zgody autora.
Dane osobowe
Strona „W szponach rugby” zbiera dane osobowe użytkowników w najmniejszym możliwym stopniu. Czytelnicy pozostawiają po sobie ślad w statystykach strony (w postaci wskazania adresu IP i informacji o odwiedzanych podstronach, które nie są wiązane w żaden sposób z konkretnymi osobami). Dostęp do nich mam wyłącznie ja. Ponadto autorzy komentarzy, mogą (ale nie muszą) podać także inne dane (adres e-mail i adres strony www). Dostęp do podanych przy tej okazji adresów e-mail mam wyłącznie ja i wykorzystuję je niezwykle rzadko, w uzasadnionych przypadkach. Dane te mogą zostać usunięte na żądanie użytkownika. Nie udostępniam żadnych takich danych osobowych osobom trzecim, nie przetwarzam ich automatycznie ani nie wykorzystuję ich w żaden sposób niezwiązany z prowadzeniem strony „W szponach rugby”.
Pliki cookies
Strona „W szponach rugby” nie wykorzystuje plików cookies podczas jej przeglądania (jeśli wierzyć narzędziom do badania stron internetowych pod tym kątem). Wyjątkiem jest sytuacja umieszczania komentarza pod opublikowanym artykułem – w takim wypadku w komputerze użytkownika pojawiają się tzw. pliki cookies sesyjne, które są plikami tymczasowymi niezbędnymi do publikacji komentarza i nie są przechowywane po wyłączeniu przeglądarki przez użytkownika, a także pliki cookies umożliwiające wykorzystanie danych wpisanych polach formularza przy kolejnej takiej okazji. Użytkownicy mogą zmienić ustawienia przeglądarki w zakresie blokowania plików cookies lub informowania o ich użyciu. Ograniczenie to może wpłynąć na funkcjonalność strony.
Komentarze
Materiały dostępne na stronie „W szponach rugby” mogą być komentowane przez czytelników. Komentarze są moderowane, jednak jeśli pojawia się komentarz z podanym adresem e-mail, którego użyto w innym zaakceptowanym komentarzu, jest on publikowany automatycznie. Mam prawo odmówić publikacji, zmienić lub skasować każdy komentarz. Robię to jednak w praktyce zwykle tylko w odniesieniu do spamu i innych treści niemerytorycznych (w tym do komentarzy pozornie merytorycznych, które jednak podejrzewam o to, że umieszczono je wyłącznie w celu pozostawienia linka) oraz komentarzy zawierających ataki personalne lub ujawniających dane, których publikacja może być uznana za niepożądaną. Na prośbę autora skasuję każdy jego komentarz.
Kontakt
Nazywam się Grzegorz Bednarczyk. Bezpośredni kontakt ze mną jest możliwy drogą elektroniczną pod adresem