Leinster i La Rochelle oraz Budo i Ogniwo w finałach

W kraju emocjonowaliśmy się kolejnym występem reprezentacji siódemkowej kobiet (niestety dopiero piąte miejsce w turnieju w Stellenbosch) i meczami Ekstraligi, w których awans do finału zapewniły sobie w praktyce Budo 2011 i Ogniwo. Na świecie dwa chyba największe wydarzenia to wygrana Leinsteru nad Tuluzą w półfinale Champions Cup oraz zwycięstwo Anglii nad Francją na Twickenham w decydującym starciu kobiecego Pucharu Sześciu Narodów.

Dowiedz się więcej

Droga do marzeń pod górę

Wiele wskazuje na to, że w kolejnym sezonie nie zobaczymy Polek w World Rugby Sevens Series. W pierwszym z dwóch turniejów kwalifikacyjnych zajęły czwarte miejsce. Szanse na awans pozostały minimalne. Ponadto w rugbowym świecie m.in. niesamowity powrót do meczu Orkana Sochaczew, nieoczekiwana wygrana Western Force nad Highlanders czy bójka trenerów w MLR.

Dowiedz się więcej

Polki w dziesiątce najlepszych siódemek świata

Za nami historyczny moment dla polskiego rugby – pierwszy start naszej reprezentacji w Pucharze Świata. Panie, które tego dokonały, pokazały się w Kapsztadzie ze świetnej strony, klasyfikując się w czołowej dziesiątce siódemek świata (i mając za plecami dwóch stałych uczestników WRSS). W kraju wróciła Ekstraliga świetnym meczem w Warszawie.

Dowiedz się więcej

Przewodnik: Puchar Świata w Rugby 7 – Kapsztad 2022

Dotąd szponowe „przewodniki” ograniczały się do rozgrywek krajowych lub pojedynczych meczów polskich reprezentacji. Ten jest wyjątkowy, bo i absolutnie wyjątkowa okazja – pierwszy w historii występ polskiej drużyny na rugbowym Pucharze Świata. Link: https://bit.ly/3D8MMey.

Dowiedz się więcej

Marzenie wciąż do spełnienia

Turniej kwalifikacyjny do World Rugby Sevens Series na początku układał się dla nas znakomicie. Po czterech pewnych zwycięstwach przyszedł półfinał z Chinami, którego los Polki odwróciły na swoją korzyść w drugiej połowie i pokazały, że mają niesamowity charakter i potrafią wyjść z opałów. W finale nie znalazły jednak sposobu na Japonki. Marzenie o awansie do World Rugby Sevens Series pozostało więc jedynym marzeniem z tego roku, na którego realizację poczekamy.

Dowiedz się więcej

Kolejne spełnione marzenie: Kapsztad

O pisaniu historii przez nasze rugbystki wspominałem już kilka razy, a one się nie zatrzymują – w ten weekend wywalczyły awans na Puchar Świata w rugby 7 w Kapsztadzie. Równie piękną historię napisali rugbyści z Chile, którzy zdobyli kwalifikację na przyszłoroczny piętnastkowy Puchar Świata we Francji – jako pierwszy debiutant na tej imprezie od 12 lat. A na samych szczytach rugby Irlandczycy zanotowali pierwszą zwycięską serię z Nową Zelandią.

Dowiedz się więcej

One wciąż piszą historię polskiego rugby

Mistrzostwo Europy musiało mieć dla naszych reprezentantek wyjątkowy smak. Na dodatek odniesione w najpiękniejszych okolicznościach, bo przed własną publicznością. Mam nadzieję, że nagromadzonego gdzieś w sercach dopingu z Krakowa starczy im na całe lato, gdy będą jeździć po świecie, walcząc o cele (ze sportowego punktu widzenia) jeszcze ważniejsze. Panie zatem z historycznym trofeum, a panowie w Trophy… Rugbowy świat też nie spał.

Dowiedz się więcej

Francja pokonana! Kto następny?

Kolejny turniej – kolejny krok dalej. W ten weekend kobieca reprezentacja Polski w rugby 7 do listy pokonanych drużyn dopisała wicemistrzynie olimpijskie, a do sukcesów – wygraną w pierwszym tegorocznym turnieju Rugby Europe Sevens. Poza tym Orkan postanowił przerwać serię mistrzostw Ogniwa i sięgnął po pierwsze złoto w historii klubu, również po raz pierwszy mistrzem Francji zostało Montpellier. A w bardzo ciekawym testowym spotkaniu Portugalia postraszyła Włochy.

Dowiedz się więcej