„W szponach rugby” to cotygodniowy przegląd rugbowych wydarzeń z kraju i ze świata. Całe rugby (no, rugby union) w jednym miejscu. Strona powstała tylko dlatego, że sam chętnie bym coś takiego przeczytał – a ponieważ nie mam gdzie, wziąłem się do roboty. Zacząłem przed Pucharem Świata w 2019 i póki co udaje się wytrwać. Nowe teksty publikuję na początku tygodnia (zwykle udaje się w poniedziałek). Dobór treści z konieczności subiektywny – więcej o Europie niż reszcie świata, więcej o piętnastkach niż siódemkach. Ale staram się niczego istotnego nie przeoczyć. Bardzo dziękuję wszystkim komentującym i „lajkującym” – przede wszystkim za zauważane błędy, ale także za bezcenną motywację.
Od czasu do czasu staram się wyrwać z cotygodniowego kieratu wiadomości i opublikować tu jakiś felieton lub recenzję. Zdarzają się też materiały „ekstra”: przed każdą rundą udaje mi się przygotowywać przewodniki po Ekstralidze, przed domowymi meczami reprezentacji krótkie „programy”, a czasami przyłożyć rękę do innych tego typu przedsięwzięć (i taka współpraca daje najwięcej frajdy). Komplet linków tutaj. Ponadto piszę lub rozwijam artykuły na tematy związane z rugby w Wikipedii – np.: Rzut karny (rugby union), Major League Rugby, Mecz rugby Szkocja – Anglia (1871), Młyn (rugby union), Rugby School, Finał Pucharu Świata w Rugby 1995, Blackheath FC, Mecz rugby Barbarians – Nowa Zelandia (1973).
I na koniec dwa wyjaśnienia: po pierwsze „szpony” są dziełem jednoosobowym i już teraz zabierają więcej czasu niż powinny, więc perspektyw jeszcze dalszego rozwoju nie ma wielkich (zwłaszcza, że to projekt całkowicie niekomercyjny, realizowany w wolnych chwilach). No i drugie – nie jestem i nigdy nie byłem rugbystą, natomiast regularnie bywam na trybunach na ligowych meczach na krakowskich Błoniach.
Kontakt: Grzegorz Bednarczyk,