Za nami kolejny weekend z europejskimi ligami w roli głównej. We Francji 140-lecie pięknym zwycięstwem nad Tuluzą uczciło Stade Français, a Damian Penaud nie przestaje zadziwiać w barwach nowego klubu. W URC emocjonujące widowiska w wykonaniu Irlandczyków i Szkotów. W Premiership pogromców znaleźli wreszcie Sale Sharks i Saracens. W drugich ligach warto zwrócić uwagę na zwycięstwo London Scottish i przykładającego raz za razem Raffaele Stortiego. Wróciło też WRSS, ze zmienioną nazwą.
United Rugby Championship
Weekend pod znakiem ligowego grania
Weekend pod znakiem rugby ligowego. We Francji imponują formą Racing 92 i Pau, natomiast trwa fatalna passa Montpellier. W URC Leinster wygrał w irlandzkim klasyku z Munsterem, ale przewodnictwo w tabeli musiał oddać w ręce Glasgow Warriors. W Premiership w meczu na szczycie Sale Sharks pokonało Bath, ale coraz wyżej w tabeli są Saracens. Nas cieszy przede wszystkim informacja o organizacji jednego z turniejów kwalifikacyjnych do WRSS w przyszłym roku w Krakowie.
Bez Springboków nie da rady
Najciekawsze wiadomości rugbowego tygodnia: Chinki będą głównymi rywalkami Polek w barażu o awans na igrzyska olimpijskie, komplet porażek w URC zanotowały drużyny z Południowej Afryki wciąż grające bez reprezentantów kraju (za to same zwycięstwa Irlandczyków i Szkotów), na ostatnie miejsce w tabeli Top 14 spadło Montpellier (i z miejsca Mohed Altrad zrobił rewolucję kadrową), zmuszono do dymisji szefa federacji australijskiej, a polska drużyna U20 ze zmiennym szczęściem grała na mistrzostwach Europy w Pradze.
Dwie lekcje
Cóż, Chris Hitt w ten weekend się rozdwoił, a prowadzone przezeń reprezentacje dostały dwie bolesne lekcje. Co prawda ta seniorska swój sobotni mecz wygrała, jednak na starcie przygotowań do REC okazało się, że przed nią jest bardzo dużo pracy. Natomiast młodzieżowa zaczęła w niedzielę mistrzostwa Europy U20 od klęski z Portugalią. Wysokiej porażki można było się spodziewać, ale 0:122 po koszmarnej drugiej połowie to jednak za wysoko.
Rewanż Angielek
W ten weekend w roli głównej w świecie rugby były kobiety – i to głównie Angielki. Marlie Packer została wybrana najlepszą rugbystką świata, a reprezentacja Anglii wzięła okazały rewanż na Nowozelandkach za przegrany finał mistrzostw świata. W kraju Ekstraliga zaczyna przerwę zimową, natomiast rozpędzają się ligi zachodnioeuropejskie, do których powoli wracają gwiazdy uczestniczące w Pucharze Świata. Swoją drogą, ich liderzy są odrobinę nieoczekiwani: Section Paloise, Connacht i Exeter Chiefs.
Po raz czwarty – Springboks
Nikt nie zwycięża w Pucharze Świata częściej niż Południowa Afryka – wystartowali ośmiokrotnie i zatriumfowali w połowie swoich występów. Wygrali też i w tym roku – w finale Nowa Zelandia atakowała, ale brakło jej jednego punkciku. Na tym jednak rugbowe wieści się nie kończą – rozdano World Rugby Awards, ogłoszono oficjalnie rewolucje w światowych rozgrywkach (przy okazji zmieniając logo Pucharu Świata), grała Ekstraliga i czołowe ligi europejskie.
Nic nowego
Mistrzem świata zostanie ktoś po raz czwarty – All Blacks albo Springboks. Pierwsi wygrali swój półfinał komfortowo, drudzy po dreszczowcu. A mi trochę żal takiego składu finału, bo liczyłem na powiew świeżości. W Ekstralidze swoje pozycje w ligowej tabeli na koniec umownej jesieni potwierdziły zespoły z czołowej trójki, a ważnym graczem w niedzielnych meczach była jesienna aura. Poza tym sensacyjnie Francuzki pokonały Nowozelandki, a Leinster zaliczył wpadkę na start URC.
Potknięcie Ogniwa na ostatniej prostej
Finał Ekstraligi nieoczekiwanie odbędzie się w Aleksandrowie Łódzkim – w ostatniej kolejce Ekstraligi Juvenia Kraków sensacyjnie ograła na swoim boisku Ogniwo Sopot i odebrała ekipie z wybrzeża atut własnego boiska w walce o złoto. Finał I ligi zresztą w tej samej okolicy – jego gospodarzami będą Budowlani Commercecon Łódź. Na świecie poznaliśmy mistrzów URC (Munster) i Premiership (Saracens), fazę zasadniczą skończyła Top 14, po 14 przyłożeń padło w meczu Barbarians z World XV oraz wyspiarskich derbach Super Rugby Pacific, a Japonia i Południowa Afryka zdobyły mistrzostwo swoich kontynentów w rozgrywkach kobiet.