Pierwszym międzynarodowym meczem po paru miesiącach epidemicznej przerwy miało być spotkanie u nas, w Polsce, przeciwko Ukrainie. Nie udało się – wśród naszych zawodników znalazła się grupa zarażonych COVID-19 i odwołano nie tylko mecz, ale i całe rugby w kraju w ostatni i najbliższy weekend. W tej sytuacji pierwszym testem po miesiącach czekania był mecz między Nową Zelandią i Australią – i był to powrót w fantastycznym stylu.
Zamieszanie na finiszu Premiership
Główny temat tygodnia to koronawirusowa eksplozja w Sale Sharks, która zdezorganizowała ostatnią kolejkę fazy zasadniczej angielskiej Premiership. Walka o półfinały ma rozstrzygnąć się do środy, ale wciąż nie wiadomo – na boisku czy przy zielonym stoliku. W Ekstralidze zielony stolik też ma co robić, ale w tym tygodniu odbyły się wszystkie mecze i wszędzie było ciekawie.
Anglia – Francja 2:2
Anglia – Francja 2:2. To nie wynik meczu piłkarskiego, ale najkrótsze podsumowanie rugbowych starć w półfinałach europejskich pucharów. W finałach znowu będziemy mieć pojedynki drużyn z tych dwóch krajów. W Polsce wiele się działo, ale największa niespodzianka to pierwsza od ponad trzech lat porażka Black Roses w kobiecych siódemkach z kimś innym niż Biało-Zielone. Czyżby w tym roku wreszcie miała się toczyć realna walka o srebro wśród kobiet? No i koronawirus zaatakował Ekstraligę: jeden z graczy Juvenii poddany został kwarantannie i odwołano mecz w Siedlcach.
Wielka sobota Saracens i Skry Warszawa
Świat patrzył na Dublin, gdzie doszło do rewanżu za finał ostatniego Champions Cup. Saracens znowu pokonali Leinster, przerywając niesamowitą, ponad roczną passę zwycięstw dublińczyków. Zresztą nie tylko Dublin pogrążony w smutku: pierwszy raz w historii Pro14 żadna drużyna z tej ligi nie zakwalifikowała się do półfinałów europejskich pucharów. A w Polsce prawdziwy show dała Skra Warszawa gromiąc najlepszą drużynę poprzedniego sezonu, Master Pharm Rugby Łódź.
Po ankiecie
Przede wszystkim bardzo dziękuję tym, którzy zdecydowali się ankietę wypełnić, bo otrzymane wypowiedzi są dla mnie bardzo cenne. Dziękuję też za głosy wpierające moją robotę, które przy okazji się pojawiły i stanowią doskonałą motywację, aby to wszystko kontynuować. Nie planowałem publikacji żadnego podsumowania, ale ponieważ ankiety były całkowicie anonimowe, a ja chciałbym kilka uwag skomentować (choć oczywiście nie wszystkie), muszę to zrobić w ten sposób. Stąd ten króciutki tekst.
Za długo czy za krótko?
Za długo czy za krótko? Chodzi o wykluczenia z gry zawodników w wyniku decyzji paneli dyscyplinarnych, które nieco przyćmiły w poprzednim tygodniu samą grę: w Anglii dyskusja toczyła się nad pięciotygodniową karą nałożoną na Owena Farrella, u nas – nad siedmiotygodniową, która spadła na Piotra Zeszutka. Jednak wydarzeniem boiskowym, którego w kraju nic przyćmić nie mogło, było sensacyjne zwycięstwo Arki Gdynia nad Skrą Warszawa. A może powinniśmy się już zacząć przyzwyczajać do sukcesów gdynian?
Czerwony weekend w Europie
Tym, którzy wypełnili moją ankietę, bardzo dziękuję, a innych czytelników nadal zapraszam do wypełnienia (bardzo krótka, pod linkiem https://forms.gle/m1FY5n762NZ12Rtx8). To co najciekawsze w światowym rugby w ten weekend to piękne starcie Wysp Północnej i Południowej w Nowej Zelandii, a także czerwona kartka Owena Farrella w Anglii i szlagier Clermont – Tuluza (też okraszony kartonikami) we Francji.
Prośba o wypełnienie ankiety
Minął rok od powstania „szponów”. Miałem jakiś pomysł na to, jak mają one wyglądać, ale nie wiem, czy moja wizja strony odpowiada Wam, czytelnikom. Z tej okazji mam prośbę o wypełnienie króciutkiej (tylko pięć pytań) ankiety. Co prawda redakcja jest jednoosobowa, musi ogarniać to zarówno technicznie, jak i znaleźć czas na pisanie (nie mówiąc o czytaniu i oglądaniu), ale jeśli jakieś wskazania będą się powtarzać, może uda mi się je wdrożyć 🙂 Wszystkim, którzy poświęcą chwilę, bardzo dziękuję. Adres ankiety: https://forms.gle/m1FY5n762NZ12Rtx8.